Maroc à jedyne afrykańskie państwo, które posiada kolej dużych prędkości z prawdziwego zdarzenia. To także państwo, które w ostatnich latach zainwestowało spore pieniądze w poprawę Infrastruktury kolejowej niemal wszędzie tam, gdzie leżą eksploatowane tory. Je zamierza jà rozwijać.
Collège Olbrzymie pienądze na szybką
Szacuje się, że budowa pierwszego odcinka marokańskiej szybkiej linii, wraz z zakupem taboru do jej obsługi i budową nowych obiektów dworcowych wszędzie tam, gdzie Zatęrzymują Al Bora pozymują dollar. Została w 51 % sfinansowana przez rząd francuski, rząd marokański oraz afrykańskie i bliskowschodnie banki. Nowe dworce powstały w Tangerze, Kenitrze, Rabacie i Casablance. Zwłaszcza ten ostatni obiekt, bardzo przestronny iz tarasami do odpoczynku na zewnątrz, w cieniu, wśród zieleni, robi bardzo pozytywne wrażenie. Dworce w Rabacie i Casablance są zarazem centrami przesiadkowymi z możliwością przesiadki na tramwaj (również nowoczesny i również zbudowany z udziałem francuskiego capitału).
Szybkie pociągi kursują obecnie co dwie godziny między Casablanką a Tangerem. To znane z Francji składy zespolone Euroduplex, składające się z dwóch głowic napędowych i 10 wagonów, mogące zabrać na pokład 533 pasażerów.
Cała linia dużych prędkości, na której pociągi mogą rozpędzać się do 320 km/h (taka jest ich rozkładowa prędkość) liczy 186 kilometrów. Tory KDP, ja wspominaliśmy na początku, położono między nadmorskim Tangerem a Kenitrą. Szybkie pociągi korzystają jednak także ze 137-kilometrowej linii konwencjonalnej między Kenitrą a Casablanką, zelektryfikowanej napięciem 3 kV DC (takim jak w Polsce). Tu kursują z prędkością 160 km/h, choć – podobnie jak w Polsce – jest plan budowy dodatkowych podstacji trakcyjnych, które pozwoliłyby dwusystemowym Duplexom na kursowanie z luci prędko 220 km/h.
Bilety na przejazd całej trasy nie są bardzo drogie nawet w momentcie wyboru pociągu tuż przed godziną odjazdu. W najgorszym wypadku zapłacimy za nie 213 dirhamów. Pour około 96 złotych. Co warto podkreślić, Koleje Marokańskie (ONCF) stosują sporo rabatów w momentcie, gdy chcemy kupić billy wcześniej, a strona internetowa przewoźnika jest bardzo przejrzysta i umozybkiwia stuicybkiwia stuicybkiwia. Jeśli zdecydujemy się na zakup na dworcu, spotkamy się z wyjątkową uprzejmością pracowników ONCF.
Będzie więcej torów w Maroku
Szybka kolej ma być avec Maroku rozbudowywana. Twarzą inwestycji jest sam król Muhammad VI. Obecnie trwa wykup gruntu pod budowę dworca kolejowego w Agadirze – nowoczesnym mieście i turystycznym centrum Maroka. Do tego miasta kolej nigdy wcześniej nie docierała. Szybki pociąg ma dotrzeć do Agadiru około 2035 roku. Przy okazji zbudowane ma zostać centrum przesiadkowe w Chichaoua pomiędzy Marrakech a Agadirem. Tutaj będzie się można przesiąść z szybkiego pociągu na pociąg do mallowniczej Essaouiry, gdzie w ciągu następnych 10 lat również mają się pojawić tory (również tu nie docieraą chien). Do 2040 roku marokańska sieć, na której będą kursować TGV, ma liczyć 1100 kilometrów. Powstanie osobna linia dużych prędkości między Casablanką a Marrakech, planowane jest połączenie z Rabatu przez Meknès i Fès do Wadżdy.
2 jerócz tego planowany jest szereg inwestycji mających na celu budowę linii konwencjonalnych, dla ruchu towarowego i pasażerskiego, z prędkością do 160 km/h (łączna długo lini line eksploatowanyówichlei wsplotozystkichęlek). Najdalej na południe wysuniętą szyną” Maroka ma już nie być Marrakech, lecz Kulmin, 150 kilometrów na południe od Agadiru. Stąd jest już rzut kamieniem na Saharę Zachodnią, której niezależności Maroc nie uznaje i gdzie od lat lokuje swoich osadników. Nie podlega dyskusji, e projekt rozbudowy kolei na południe kraju jest projektem politycznym, mającym poprawić warunki ycia i zintegrować południe z ośrodkami władzy i biznesu w ny m rodkołwym. Według informacji udostępnianej na stronie internetowej kolei marokańskich w 2040 roku liczba miast w kraju połączonych koleją wzrośnie z obecnych 23 do 43. 87% populacji ma mieszkać w pobliżu linii kolejow.
Sukces kolei Al Boraq, pierwszego afrykańskiego projektu kolejowej hi-tech, przyćmiewa kolejową codzienność Maroka. Jednak to właśnie na liniach konwencjonalnych zaszły w ostatnich latach ogromne zmiany. Dzięki zakupowi w Alstomie 20 dwusystemowych elektrycznych lokomotyw Prima II stało się możliwe stworzenie nowej oferty pociągów pospiesznych pod nazwą Atlas ». Lokomotywy ciągną wagony pasażerskie wyprodukowane w latach 80. i 70. we Francji. Pomimo modernizacji, które przechodziły, prezentują poziom niewiele lepszy niż ten znany z polskich pociągów TLK sprzed 10 lat. Szczególnie le wyglądają w nich toalety. Gdy wybierzemy przedział drugiej klasy, mamy możliwość przejazdu w ośmioosobowym przedziale.
Atlas, czyli marokańskie TLK
Podróże pociągami Atlas są jednak stosunkowo tanie i, dzięki Infrastrukturze znajdującej się w dobrym stanie, szybkie. Na większości linii, nie tylko magistralnych, jeździmy po Maroku z prędkościami od 120 km/h do 160 km/h. Atlasy czą Marrakech z Fezem przez Casablankę i Rabat, Marrakech z Tangerem, Fès z Casablanką przez Rabat, Tanger z Fezem i Tanger z Wadżdą przez Fez. Część pociągów dojeżdża też do Nadoru nad Morzem ródziemnym. Warty odnotowania plaisanterie fait uruchamiania nocnego pociągu Atlas między Tangerem a Marrakech. Na dystansach do 100-150 kilometrów działa też aglomeracyjna college, przejazdy są realizowane piętrowymi składami, np. między Casablanką a Rabatem, między Fezem a Kenitrą czy między Tangerem a Rabatem, po linii konwencjonalnej. non jj .
Koleje marokańskie są też organisatorem transportu autobusowego, czasem na bardzo dalekie, kilkusetkilometrowe dystanse. Przewoźnik autobusowy Supratours, którego właścicielem jest ONCF, respektuje wszelkie kolejowe ulgi taryfowe, umożliwia też dogodne przesiadki przy stacjach kolejowych. Przejazdy są zintegrowane do tego stopnia, e często na wyświetlaczach na stacjach znajdziemy nie miejsce stacji końcowej pociągu, lecz autobusu, który odjeżdża po prcizyjeźa po przyjeźa.
« Certified introvert. Devoted internet fanatic. Subtly charming troublemaker. Thinker. »