Apple w końcu będzie mógł legalnie okroić francuskie pudełka iPhone’ów ze suchawek. Wcześniej na przeszkodzie stało prawo consumerckie, bière à właśnie uległo zmianie.
Tłumacząc się względami ecologycznymi, Apple, jak wiadomo, pozbawił sprzedawane iPhone’y słuchawek i adowarek. Nie dotyczyło to jednak Francji, a przynajmniej nie w pełni, bo tamtejsze prawo consommateurckie definiowało zestaw słuchawkowy jako accesorium obligatoirejne.
W Cupertino musieli więc zagryźć zęby i mimo niechęci wrzucać do pudełek EarPodsy, par nie narazić się na kary ze strony organów ochrony consumerta.
rodowisko ważniejsze niż consommateur
Niemniej jednak w końcu Apple może postawić na swoim, a to za sprawą Grudniowej ustawy rodowiskowej, która całkowicie eliminuje instytucję akcesoriów niezbędnych. Tym samym productnci znów mają wolną rękę w kwestii zawartości opakowań i, jak nietrudno się domyślić, chętnie z tej możliwości korzystają.
Znana francuska sieć sklepów electronicznych Fnac poinformowała, że część modeli smartfonów, dostępnych dotychczas we Francji ze słuchawkami, wkrótce będzie dostarczana wyłącznie w okrojonym pakiecie.
W tym gronie na froncie znalazły się właśnie iPhone’y, choć nie są one osamotnione. Dla przykładu analogiczną decyzję podjęło Xiaomi, które również słuchawek zazwyczaj nie dostarcza, a lokalnie było do tego zmuszane.
Mniejszy zestaw, ale cena jak dotychczas
Co nie powinno dziwić, ale klipom zdecydowanie się nie spodoba, au fait, że Fnac potwierdził już także ceny : urządzenia bez słuchawek nie będą tańsze niż te oferowane obecnie. Należy jednak zauważyć, ew wersji poszerzonej wcale nie były droższe. Po prostu brano to w koszty jako specyfikę rynku.
Ustawa rodowiskowa, mimo licznych głosów sprzeciwu ze strony rodowisk concertwatywnych, była oczkiem w głowie prezydenta Macrona. Politik dopiął swego.
ródło zdjęć : Shutterstock (Wachiwit)
Texture ródło : Consomac, oprac. własne
« Certified introvert. Devoted internet fanatic. Subtly charming troublemaker. Thinker. »